Komentarze: 0
Jutro tego bloga juz nie będzie :)
Jutro tego bloga juz nie będzie :)
I'm OK, You're OK
:)
Nie będziecie mi tak bezkarnie wsadzać chuja w dupę, dodałam nową notkę i będziecie komentować tą, a nie tamtą chujowdupną :]
Ooo i pytanie z poprzedniej notki nieaktualne, znalazłam chętnego do napinania się i tańczenia, casting wygrał Misiu ;* naczy mój chłop :]
Cześć czołem kluski z rosołem
Moja powolna egzystencja coraz częściej przypomina wegetację...
...
...
I wiecie co?
Chuj wam w dupy.
[już się wszyscy obrazili. oh ah ;]
Ps. Kto dla mnie zatańczy i się napnie? Bo nawet mój chłopak odmówił. ;>
Usunęłam notkę.
Przepraszam, przykro mi.
Nie gniewacie się?
Super.
♥ ♥ ♥
Oczywiście dalej jestem b. zła, ale nie umiem się na Misia wkurzać. [;
A tak btw, mój plan nabiera coraz bardziej realnych kształtów.
♥ ♥ ♥
On był taki ładny, a ona nie
Ale co z tego, to nic nie znaczy
Bo oni kochali się
POMARAŃCZOOOWA MIŁOŚĆ
Ale najfajniejsze jest o to:
On dla niej tańczył i napinał się
];-)