Komentarze: 3
Chuj na chuju stanął i chujem się podparł. Wszystkie postanowienia złamałam. Jest zimno. Ale z drugiej strony idą święta [powoli], zakupy, prezenty, jeszcze tylko 8 albo jak kto woli 18 dni i coś się zacznie dziać.
Szykuje się małe solo. A ja ostatnio jestem dosyć agresywna. :smile:
Szykuje się mała kosa. Uważam na siebie, uważam. :smile:
Denerwuję się tylko trochę Miśkiem. I tymi wszystkimi głupimi babami. Nvm.